Hajduch się nie doczekał

W spotkaniu z Wartą Poznań nie zagrał Lubos Hajduch. – Stało się tak ponieważ z Grecji, gdzie ostatnio występowałem nie dotarł certyfikat, który uprawniał by mnie do gry. Przedstawiciele klubu z Niecieczy robili wszystko żeby tak się stało. Niestety nie udało się. Mam nadzieję, że wkrótce wystąpię z kolegami w meczu ligowym  – mówi zawodnik.


Bramkarz z Termaliką Bruk-Betem trenuje od kilku tygodni. Jak przekonuje szybko zaaklimatyzował się w zespole.
– Nie mam żadnych problemów. Z rodziną zamieszkałem w Tarnowie, miasto bardzo mi się podoba. Jest stąd niedaleko do mojej rodzinnej miejscowości. Jak tylko mam okazję, to do niej przyjeżdżam – przekonuje,